Dzisiaj będzie trochę inaczej. Będzie nietypowo. Powiem więcej – raczej nikt się tego nie spodziewa, a już na pewno nie tutaj. Zazwyczaj jest o podróżach – moje wrażenia, informacje praktyczne czy ciekawostki. Miłość do poznawania nowych krajów, wyjeżdżania nawet na jeden dzień mam po tacie. To on inicjował wszystkie nasze wspólne wyjazdy jak byłam mała. Teraz – mimo tego, że mam już 26 lat – też zdarza mi się z nim wyjechać i nie widzę w tym nic dziwnego.
Po mamie też coś mam i właśnie o tym będzie ten wpis. No – nie o tym, że coś mam, tylko właśnie o tym czymś. Masło maślane – wiem, wiem. Dobra, koniec tajemniczości. Dziś będzie o pomaganiu innym.