Zapraszam do kolejnego wpisu z cyklu "Cypr atrakcje". Innymi słowy, będzie to następny dzień zwiedzania Cypru samochodem.
W pierwszej części wspomniałam m.in. o Parku Archeologicznym w Pafos czy wąwozie Avakas - dla zainteresowanych linki zamieszczę na dole. Dziś drugi dzień naszej cypryjskiej wycieczki. Wspomnę pokrótce o wiosce Omodos, która mnie zauroczyła, plaży Afrodyty, która jest totalnym klasykiem, czy o nietypowej (jeszcze nie tak znanej) atrakcji Cypru jaką jest wodospad Millomeris /Myllomeris.
W pierwszej kolejności udaliśmy się w kierunku plaży Afrodyty, która z pewnością znajdzie się w każdym przewodniku opisującym atrakcje Cypru. Odległość od Pafos, w którym stacjonowaliśmy to tylko 25 km.
Parking zlokalizowany jest po drugiej stronie ulicy (znajdziecie tam również mały sklepik z pamiątkami, napojami czy przekąskami), a do samej plaży prowadzi podziemny tunel.
Według opowieści to właśnie tutaj wynurzyła się z wody grecka bogini miłości oraz piękna - Afrodyta. Interesująca jest również legenda mówiąca o tym, że jeśli opłyniecie skałę nago (najlepiej o północy) - będziecie wiecznie młodzi. Słyszałam też wersję o szczęściu i prawdziwej miłości.
My nie spędziliśmy na plaży zbyt wiele czasu, bo ruszyliśmy w dalszą drogę (odkrywać kolejne atrakcje Cypru), ale jeśli planujecie zostać tam trochę dłużej, to po kąpieli możecie udać się na poszukiwanie kamieni w kształcie serca. To dość popularne zajęcie wśród turystów: dla singli znalezienie takiego oznacza wielką miłość, a dla tych, którzy mają już swoje drugie połowy - utrwalenie uczucia. Nie podjęliśmy wyzwania :).
Czy to miejsce mnie zachwyciło? Raczej nie, a najładniejsze widoki (subiektywnie rzecz jasna) można było podziwiać z zatoczek widokowych przed miejscem docelowym:
 |
| plaża Afrodyty |
Zwiedzanie Cypru samochodem, dzień 2: czas start!
#1 Plaża Afrodyty - Petra tou Romiou
W pierwszej kolejności udaliśmy się w kierunku plaży Afrodyty, która z pewnością znajdzie się w każdym przewodniku opisującym atrakcje Cypru. Odległość od Pafos, w którym stacjonowaliśmy to tylko 25 km.
Parking zlokalizowany jest po drugiej stronie ulicy (znajdziecie tam również mały sklepik z pamiątkami, napojami czy przekąskami), a do samej plaży prowadzi podziemny tunel.
Według opowieści to właśnie tutaj wynurzyła się z wody grecka bogini miłości oraz piękna - Afrodyta. Interesująca jest również legenda mówiąca o tym, że jeśli opłyniecie skałę nago (najlepiej o północy) - będziecie wiecznie młodzi. Słyszałam też wersję o szczęściu i prawdziwej miłości.
My nie spędziliśmy na plaży zbyt wiele czasu, bo ruszyliśmy w dalszą drogę (odkrywać kolejne atrakcje Cypru), ale jeśli planujecie zostać tam trochę dłużej, to po kąpieli możecie udać się na poszukiwanie kamieni w kształcie serca. To dość popularne zajęcie wśród turystów: dla singli znalezienie takiego oznacza wielką miłość, a dla tych, którzy mają już swoje drugie połowy - utrwalenie uczucia. Nie podjęliśmy wyzwania :).
Czy to miejsce mnie zachwyciło? Raczej nie, a najładniejsze widoki (subiektywnie rzecz jasna) można było podziwiać z zatoczek widokowych przed miejscem docelowym:
 |
| moje ulubione! |
#2 Wioska Omodos
Wielokrotnie (Facebook czy Instagram) pisałam, że pokochałam ją od pierwszego wejrzenia, więc jeśli śledzicie moje profile - z pewnością ją już kojarzycie. Z tą miłością nie mogło być inaczej - atmosfera i klimatyczne wąskie uliczki w połączeniu z brakiem tłumu turystów robią swoje. Omodos z pewnością poświęcę oddzielny wpis, ale już teraz powiem, że zwiedzając Cypr samochodem koniecznie musicie ją odwiedzić (nie wiem jak wygląda tu sprawa komunikacji miejskiej). Ja wręcz nie wyobrażam sobie, żeby przy rozważaniach pod tytułem "Cypr atrakcje" pominąć to miejsce. Naprawdę warto!
#3 Wodospad Myllomeris
Plan był taki, żeby podjechać, zobaczyć i ruszać dalej, a zrobił się z tego drobny trekking szlakiem "Millomeris nature trail". Ruszamy z miejscowości Plano Platres. Finalnie okazało się, że rzeczywiście blisko wodospadu również jest parking i wtedy wystarczy 5 minut spaceru, ale w żadnym wypadku nie żałujemy, że wędrówkę rozpoczęliśmy trochę dalej, co i Wam polecam!
We wpisie z kategorii "zwiedzanie Cypru samochodem" nie mogłam pominąć tego miejsca. Swoją drogą, wątpię, żeby jakiekolwiek zorganizowane wycieczki miały w ofercie wypady do Plano Platres.
Krótki wpis o tym jak wygląda całość trasy - już niebawem*. A to zdjęcie u góry to tak na zachętę. Rozwiewając wątpliwości - nie, to nie jest TEN wodospad :).
Krótki wpis o tym jak wygląda całość trasy - już niebawem*. A to zdjęcie u góry to tak na zachętę. Rozwiewając wątpliwości - nie, to nie jest TEN wodospad :).
*wpis już jest, zapraszam! Szlak do wodospadu Millomeris
#4 Klasztor Kykkos
Wyszukując hasło "Cypr atrakcje" czy "Zwiedzanie Cypru samochodem" na pewno wpadniecie na to miejsce, więc na deser (jeśli tylko wystarczy Wam czasu) - warto udać się właśnie do klasztoru Kykkos, który jest największym klasztorem prawosławnym na wyspie. Położony jest na terenie Gór Trodos.
W 2018 roku podczas naszego pierwszego pobytu na Cyprze - odpuściliśmy, wróciliśmy natomiast w czerwcu 2022 roku. Trasa do Klasztoru jest dosyć męcząca - wiedzie krętymi, wąskimi drogami, gdzie 30 km będziecie jechać godzinę.
Osobiście nie jestem przekonana czy było warto, ale z pewnością osoby, którym religia jest bliska nie mogą pominąć tego miejsca.
Cypr atrakcje - zwiedzanie Cypru samochodem. Podsumowanie.
Tego dnia udało nam się zobaczyć moją ukochaną wioskę Omodos, a zdradzając więcej - byliśmy w niej aż dwa razy; zaliczyć krótki trekking w kierunku wodospadu Millomeris oraz zobaczyć klasyka, czyli Plażę Afrodyty. Dodatkowo, fajnie zajechać też do klasztoru Kykkos.
Jak już wiecie, to był nasz drugi dzień zwiedzania Cypru Południowego samochodem. Wyspa odkrywała przed nami kolejne ciekawe miejsca i muszę przyznać, że mam spory niedosyt.
Poniżej załączam trasę wraz z zaznaczonymi atrakcjami Cypru, które opisałam:
 |
| Google maps |
Obiecałam dwa krótkie wpisy - o Omodos (to będę zapewne głównie zdjęcia) i o wodospadzie Millomeris. Jak mawiają - stay tuned!
Nigdy nie byłam na Cyprze, ale Twoja relacja sprawiła, iż zaczęłam ciepło o tym kierunku podróży myśleć. Widać, że Cypr ma bardzo dużo do zaoferowania. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńW zasadzie to u mnie było podobnie. Nigdy nie miałam czegoś takiego: "muszę pojechać na Cypr...koniecznie!". Jednak zdecydowanie nie żałuję wyboru destynacji, gdyż okazało się, iż ta wyspa ma sporo do zaoferowania. Powiem więcej - chciałabym tam wrócić, bo tydzień to zdecydowanie za krótko :). Pozdrawiam.
Usuń