Menu nowe

wtorek, 15 maja 2018

Dolina Pięciu Stawów szlak z Palenicy Białczańskiej przez Dolinę Roztoki

Jeden dzień tatrzańskich zmagań za nami - wybraliśmy się wtedy Doliną Małej Łąki na Kopę Kondracką.

Drugiego dnia naszego październikowego wyjazdu w Tatry miało być „lajtowo”, bo po pierwszym ledwo wstałam z łóżka (śmiejcie się, śmiejcie, ale od dwóch lat brakuje mi aktywności fizycznej). Oczywiście wyszło jak zawsze i (z naszej, no dobra: mojej perspektywy) wcale tak nie było. Tym razem rozważaliśmy wiele opcji, a finalnie postawiliśmy na Dolinę Pięciu Stawów z Palenicy Białczańskiej przez Dolinę Roztoki, ale z opcją dojścia też do wodospadu Siklawa.



Dolina Pięciu Stawów szlak z Palenicy Białczańskiej


Trasa: Palenica Białczańska-Wodogrzmoty Mickiewicza-Dolina Roztoki-Siklawa-D5SP

Szlak z Palenicy Białczańskiej do Doliny Pięciu Stawów Polskich - tatrzański klasyk


Początek trasy to Palenica Białczańska. Trzeba dojść do Wodogrzmotów Mickiewicza, a nawet lekko za – ta część trasy pokrywa się z trasą nad Morskie Oko i została już przeze mnie wspomniana przy okazji opisu szlaku nad Czarny Staw pod Rysami. Po 30-35 minutach marszu asfaltem (oficjalnie chyba trochę dłużej) - trasa odbija w prawo przez Dolinę Roztoki. Według znaków, gdybyśmy nie podchodzili jeszcze do Siklawy - stąd do Doliny Pięciu Stawów mamy jakieś 2h 10 min.


Szlak do Doliny Pięciu Stawów Polskich przez Dolinę Roztoki


Sama trasa do Doliny Pięciu Stawów przez Dolinę Roztoki jest bardzo przyjemna jeśli chodzi o zróżnicowanie terenu – idziemy głównie pod górę, ale od czasu do czasu mamy też krótkie zejścia w dół czy fragmenty po płaskim.


Dolina Pięciu Stawów z Palenicy Białczańskiej

Mniej więcej w połowie – tak sugerują znaki – dochodzimy do polany Nowa Roztoka. Tutaj pozwolę sobie na mały offtop: jak po pół roku wraca się dokończyć jakiś wpis, gdzie chce się podać trochę konkretów - hmmm, jest ciężko. Nie wiem dlaczego zdjęcia aparatem robiłam dopiero w zasadzie od Siklawy. 

Dolina Roztoki - Pięć Stawów Polskich


Na polanie zrobiliśmy sobie krótki postój na jedzenie i ruszyliśmy dalej. Przed nami drewniane mostki, a po około 40 minutach marszu po lesie, a później po kamiennych stopniach pod górę, gdzie ja i moje obolałe po poprzednim dniu nogi odmawiały już posłuszeństwa - docieramy do rozdroża w Rzeżuchach

Tutaj możecie skręcić w lewo (czarny szlak), gdzie po mniej więcej 35 minutach naprawdę stromego podejścia po kamiennych stopniach doszlibyście do Schroniska Pięciu Stawów (no dobra, super strome jest mniej więcej 20 min, reszta ujdzie) lub iść dalej zielonym szlakiem prosto – jest to droga okrężna i odrobinę dłuższa, ale wybierając ten wariant zobaczycie też Siklawę, a warto! Chociaż nie powiem – ledwo szłam, a nad samym wodospadem miałam lekki kryzys, ale o tym za chwilę. Zimą podobno szlak jest zamykany ze względu na oblodzenie i lawiny.


Dolina Pięciu Stawów z Palenicy Białczańskiej


Dolina Pięciu Stawów Polskich - wodospad Siklawa


Od momentu rozdzielenia się tras idziemy dalej dość stromo pod górę - cały czas po głazach, a po 30 minutach docieramy nad Siklawę. Byłam pewna, że to już koniec tych "męczarni", ale jak zobaczyłam ludzi człapiących nad wodospadem - powiedziałam, że ja to chyba tu zostaję i dosłownie mam to gdzieś, bo moje nogi dalej nie pójdą. Znalazłam nawet zdjęcie w telefonie, na którym widać mniej więcej, co ujrzały moje oczy:

Dolina Pięciu Stawów Siklawa
Tak, tam są ludzie :) Na pełnym ekranie można nawet ich dostrzec.
Wodospad Siklawa
Trochę "robocze" te zdjęcia, ale co tam!

Oczywiście nogi poszły dalej. W końcu pokonywanie samego siebie jest czasem fajne. Aczkolwiek czułam wtedy nić porozumienia z chłopakiem, który idąc ze swoją dziewczyną (ona pruła do przodu, a on biedny ledwo zipał) słowami „Ja pierd*lę” przywitał już wcześniej rozdroże, a teraz - gdy zobaczył to co ja, czyli, że to nie koniec, a pewnie jesteśmy dopiero gdzieś w połowie był pewnie  lekko przerażony


Dolina Roztoki i wodospad Siklawa


No nic, przerwa na podziwianie wodospadu i uzupełnianie płynów dobiegła końca i ruszamy w dalszą wędrówkę. Co chwilę robiłam sobie kikunastosekundowe postoje na zrobienie zdjęcia, więc jakoś to było, a i humor powrócił, bo nawet rzuciłam do C.:
Kurde, tutaj powinny być jakieś głośniki z Chodakowską w tle mówiąca Brawo! Świetnie Ci idzie! Pamiętaj, Twoje ciało może więcej” :D
Dolina 5 Stawów - szlak Doliną Roztoki
Październikowa Siklawa

Pamiętajcie - kamienie/głazy wokół Siklawy mogą być śliskie

No i jestem – dotarłam! Szlak z Palenicy Białczańskiej przez Dolinę Roztoki zaliczony! Przed nami Dolina Pięciu Stawów i świetne widoki. Przez oddzielenie jej wysokim progiem od Doliny Roztoki - mamy do czynienia z odrębnym, górskim światem. Tutaj pozwolę sobie zamilknąć i zostawić Was po prostu ze zdjęciami.

Dolina 5 Stawów
Dolina Pięciu Stawów
Dolina 5 Stawów z Palenicy
Dolina 5 Stawów szlak
Tatry Dolina Pięciu Stawów
Dolina 5 Stawów - szlak Doliną Roztoki z Palenicy
No i mamy Schronisko w "Piątce"

Przerwa w Schronisku i polecana przez K. pyszna szarlotka zaliczona, czas schodzić. Schodziliśmy już krótszą trasą, omijającą Siklawę. Pojawił się mały problem, bo moje nogi naprawdę odmawiały posłuszeństwa, a jedno z kolan nie chciało już dłużej współpracować* i każdy krok w dół przejawiał się bólem, ale cóż są góry, więc nie ma że boli! (oczywiście z przymrużeniem oka). Teraz mogę potwierdzić, że ta krótsza opcja dojścia do Pięciu Stawów (wd. znaków 40 min od rozdroża) jest też cały czas stromo pod górę.


*...i dalej nie chce. Za każdym razem jak schodzę ze szlaku -boli. 
Wniosek po pół roku od zdarzenia: chyba czas wybrać się do ortopedy! 

Dolina 5 Stawów - szlak Doliną Roztoki


Dolina Pięciu Stawów - informacje i ciekawostki


Jako ciekawostkę wspomnę o tym, że ta ściana (wcześniej nazwałam ją progiem), która oddziela Dolinę Roztoki od Doliny Pięciu Stawów Polskich nazywa się ścianą stawiarską. Wikipedia mówi, że powstaje ona wskutek działalności lodowców i zazwyczaj jest stroma i skalista (to by się zgadzało). Nazywana jest rodzajem rygla skalnego powyżej którego znajdują się stawy. Z progu tej ściany spada właśnie Siklawa. 


Stawów jest 6, więc skąd nazwa Dolina 5 StawówWole Oko jest jeziorem okresowym i zarazem najmniejszym, więc nazwa go nie uwzględnia.

Dolina Pięciu Stawów - szlak z Palenicy Białczańskiej przez Dolinę Roztoki


Podsumowanie


W pewnym momencie wspomniałam o tym, że to tatrzański klasyk i w pełni się z tym zgadzam. Gdy zapytacie kogoś, kto nigdy nie był w Tatrach jakie zna szlaki - obstawiam, że wspomni o Morskim Oku, Hali Gąsienicowej i właśnie o Dolinie Pięciu Stawów. Jest to fajna opcja dla tych, których znudziły już spacery dolinami czy krótkie, maksymalnie godzinne trasy. Fakt, można się momentami trochę zmęczyć, no ale przecież właśnie m.in. po to chodzi się po górach, nie? :) Widoki jak zawsze rekompensują wszystko. Jeśli chodzi o podsumowanie czasów - według znaków trasa z Palenicy Białczańskiej do Doliny Pięciu Stawów Polskich przez Dolinę Roztoki powinna zająć niecałe 3h w jedną stronę.


D5SP Tatry
To co, kto planuje niebawem jakiś tatrzański wypad ? :)

8 komentarzy:

  1. O mattko, Twoje słowa: "Ja to chyba tu zostaję i dosłownie mam to gdzieś, bo moje nogi dalej nie pójdą" idealnie wpasowują się moje myśli przed wdrapywaniem się na Gęsią Szyję :D Mam nadzieję, że uda mi się wkrótce wrócić w Tatry i poznaćinne klasyki, bo jak dotąd udało mi się poznać tylko Pieniny. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Haa! W takim razie niezmiernie się cieszę, że ktoś wie o czym mówię i co wtedy czuję :). Wracaj, wracaj, tylko uważaj - to wciąga!

      Usuń
  2. Dolina Roztoki/Pięciu Stawów wygląda naprawdę magicznie *.* Trasa nie wygląda na łatwą, szacun!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W sumie to nie jest tak źle ;). Po prostu byłam mega zmęczona po poprzednim dniu, a i generalnie kondycję mam nie najlepszą. Naprawdę warto odwiedzić Dolinę Pięciu Stawów, a trasa Doliną Roztoki jest z tego co wiem tą najłatwiejszą.

      Usuń
  3. such beautiful places, as if made in Photoshop or painted matersov, extremely beautiful, I would like to go there

    OdpowiedzUsuń
  4. It is very pleasant when it comes to the diversity of the landscape - we go mostly uphill, but from time to time we also have short descents down or flat fragments.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Yes, diversity of the landscape is great when speaking about Tatras and generally mountains.

      Usuń