Wąwóz Avakas, zwany inaczej Avakas Gorge z pewnością nie zostanie pominięty przez żaden przewodnik. I słusznie, bo naprawdę jest cudnie! W tym wpisie dowiecie się m.in. jak dojechać do Wąwozu Avakas, jak wygląda szlak i o czym warto pamiętać.
O Wąwozie Avakas wspomniałam już pokrótce w pierwszej części wpisu dot. atrakcji Cypru. Dziś postaram się pokazać Wam trochę więcej, aczkolwiek już na wstępie uprzedzę, że zdjęcia w najmniejszym stopniu nie oddają uroku tego miejsca.
Wpis został zaktualizowany w 2022 roku, po naszej drugiej wizycie na Cyprze.
Wąwóz Avakas jak dojechać?
Żeby dojechać do wąwozu Avakas należy wpisać w google maps (bądź inną aplikację) hasło Avakas Gorge. Droga z Pafos zajęła nam niecałe 40 min. Generalnie dojazd autem możliwy jest praktycznie pod samiusieńki początek szlaku, gdzie znajduje się nawet bezpłatny parking. To właśnie tutaj dojeżdżają jeepy wszystkich biur podróży, które organizują wycieczki w to miejsce.
Droga jest wyboista, w miarę utwardzona. My woleliśmy nie ryzykować (nie wiedzieliśmy jak będzie się kształtował ostatni odcinek, plus mieliśmy auto z najniższej kategorii) i stanęliśmy w zatocze/na parkingu, która znajdowała się kawałek dalej (ok. 500 m od wejścia na szlak). Tą opcję rekomenduję też i Wam. Chyba, że wynajęliście jeepa. Wejście na teren wąwozu jest bezpłatne.
Wąwóz Avakas Cypr - szlak pieszy
Początek trasy znajduje się w miejscu bardzo dobrze oznakowanym, tuż obok wspomnianego wcześniej parkingu. Droga prowadzi ścieżką pomiędzy roślinnością różnej maści. Możecie tam napotkać tablice informacyjne na temat niektórych mijanych gatunków. Nie znam się na roślinach, aczkolwiek podobno wysoce ceniona jest centaurea akamantis, gdyż występuje wyłącznie na Cyprze. Miłośnicy przyrody będą więc z pewnością zachwyceni!
Co jeszcze spotkacie na swojej drodze? Po pierwsze: mnóstwo jaszczurek, po drugie: kozy i capy. Akapit wcześniej było o florze, więc dla równowagi jest i o faunie ;). Muszę przyznać, że widok kóz, które stoją bardzo wysoko na półkach skalnych wywołał u mnie lekki szok... dalej nie wiem jak udaje im się tam poruszać.
Dopiero w dalszej części wąwozu Avakas wchodzimy do miejsca, które przypomina kaniony rodem z Ameryki, a pod stopami płynie nam strumyk. Jest coraz węziej. W pewnym momencie dochodzimy do punktu, w którym nad naszymi głowami - pomiędzy dwiema ścianami kanionu (wysokiego na jakieś 30 m) - zawisa ogromna skała. Generalnie w trakcie całej wędrówki będziecie mnóstwo razy przechodzić z jednej strony strumyka na drugą po małych kamieniach/głazach.
Tak jak wspominałam w poprzednim wpisie - na drodze Kaniony Avakas znajdują się liczne przeszkody. Gdzieniegdzie trzeba wspiąć się na głaz (nieoceniona w przypadku niektórych osób może okazać się pomoc współtowarzysza), gdzieniegdzie przejść po śliskich kamieniach (ryzykując utopienie buta w strumyku), a i znajdzie się też miejsce, gdzie można trochę zmoknąć. Dodam też, że w pewnym momencie może Wam się wydać, że to koniec trasy - nic bardziej mylnego, po prostu trzeba się wdrapać na wielkie głazy, aby po ich przejściu odnaleźć dalszy fragment trasy.
Dalszy odcinek wędrówki Wąwozem Avakas to ponownie troszkę szersza przestrzeń z dużą ilością roślinności, w nieodłącznym towarzystwie kamieni i głazów. Nie mierzyłam, ale internety mówią, że cały szlak ma koło 3-5 km długości. Wracamy tą samą drogą.
Wąwóz Avakas Cypr - informacje praktyczne
Pierwsza rzecz, która przychodzi mi na myśl - weźcie ze sobą coś do picia! W wąwozie było strasznie duszno i gorąco. Druga sprawa to dobre obuwie - nie mówię tu oczywiście o butach trekkingowych, bo wystarczą dobre tenisówki czy adidasy. Po prostu pod żadnym pozorem nie wybierajcie się tam w japonkach! :).
Mam nadzieję, że udało mi się choć odrobinę zachęcić Was do przejścia wąwozu Avakas, jeśli tylko będziecie mieli okazję odwiedzić kiedyś Cypr. Dodam , że to chyba moja ulubiona atrakcja wyspy :).
Aż sprawdziłam jak wygląda ten centaurea akamantis i się zawiodłam troszkę :D liczyłam na coś wow a tu taki oset z łąki :P
OdpowiedzUsuńHaha, no tak - Cypr w tym wypadku rzeczywiście mógł zawieść :P. Widzę, że Twoje zamiłowanie do roślin rośnie ;))!
Usuńeeee tam, sprawdziłam z czystej ciekawości, bo myślałam, że to coś w tylu olendrów :D
UsuńNiesamowite miejsce! Nawet nie wiedziałam, że na Cyprze "mają" takie atrakcje. Spacer w takim miejscu na pewno jest niezapomniany.
OdpowiedzUsuńMają, mają ;). Lecąc na Cypr nie końca byłam przekonana co do destynacji, a wyspa okazała się strzałem w dziesiątkę i chętnie kiedyś jeszcze tam wrócę.
UsuńCałość ma około 5km i jeżeli nie dojeżdżamy samochodem to jest ciężko przejść cały wąwóz i wrócić na autobus. Dzisiaj zaliczony i zdecydowanie godny polecenia.
OdpowiedzUsuńMy w tym roku odwiedziliśmy Cypr ponownie i ze względu na to, że Wąwóz Avakas to moja ulubiona atrakcja wyspy - nie obyło się bez przejścia trasy :). Znowu zapomniałam zmierzyć jej długość, ale masz rację - na pewno to więcej niż 3km.
UsuńAż chce się tam pojechać i samemu zobaczyć :)
OdpowiedzUsuńCypr jest bardzo ciekawy. Kulturowo, kulinarnie i widoki niesamowite. Teraz następna podróż to Riwiera Turecka, a konkretnie Antalya. Tym razem typowo wypoczynek - plaża, jedzonko i dużo snu.
OdpowiedzUsuń